piątek, 2024-05-17 Brunony, Sławomira, Wery

Relacje i pary


Z Przemkiem Rogalskim, trenerem pracy w Fundacji Aktywnej Rehabilitacji rozmawia Iwona Plater

 

– Jakie jest Twoje doświadczenie w pracy z osobami niepełnosprawnymi? Czy znasz to środowisko?

Tak, mam wykształcenie kierunkowe, jestem asystentem osoby niepełnosprawnej i od roku 2006 jestem związany z tym środowiskiem. Zajmowałem się różnymi niepełnosprawnościami, nie tylko niepełnosprawnością ruchową; także intelektualną, niepełnosprawnościami sprzężonymi.
Jako wolontariusz wyjeżdżałem także do Afryki, to, jak się domyślasz, było ciekawe doświadczenie. Organizowałem imprezy dla osób niepełnosprawnych w Jarocinie. Jest to impreza niejako towarzysząca Festiwalowi, zjeżdżają się ON z całej Polski, no i oczywiście, potrzebna jest pomoc wolontariuszy. Bardzo dobrze to wspominam.

– Czy tam nawiązywały się jakieś znajomości? Tworzyły się pary?

Tak, pamiętam chłopaka z dziecięcym porażeniem mózgowym, który zakochał się w wolontariuszce. Teraz są małżeństwem.

– Jaka jest Twoja opinia na temat mieszanych par –  jedno na wózku, jedno pełnosprawne?

Myślę, że nie ma tu przeszkód, choć ważne jest, aby wiedzieć w co się wchodzi, jakie są ograniczenia takiego związku –  bo są. Czyli świadomość. Niepełnosprawność intelektualna może być przeszkodą w, powiedzmy, autonomicznym funkcjonowaniu związku; jest to związane ze sprzężeniem wielkiej wrażliwości emocjonalnej z naturalną u tych osób naiwnością, innym odbiorem konsekwencji swojego zachowania. Na Festiwalu trzeba było ich trochę pilnować (śmiech).

– No dobrze, a Ty związałbyś się z dziewczyną na wózku?

Nie, na ten moment nie. Jestem bardzo aktywny i robię mnóstwo rzeczy. Taki związek siłą rzeczy niesie ograniczenia, na które nie jestem gotowy. Myślę, że ograniczałoby to wyjazdy, aktywność.

– No to Cię trochę zdziwię, bo Fundacja Aktywnej Rehabilitacji temu przeczy. Nie zawsze i nie wszyscy i oczywiście są ograniczenia ale jest mnóstwo osób wśród kadry, które – szczerze mówiąc –  robią znacznie więcej niż osoby pełnosprawne. Takie są fakty. 

Z pewnością kluczem jest miłość. Trzeba po prostu kogoś kochać. Wtedy ograniczenia zamieniają się w wyzwania, okazje do budowy czegoś nowego. Wiesz, przychodzi mi do głowy taki przykład, trochę pozwala się zorientować w stopniu skomplikowania kwestii: wyobraźmy sobie, że jest para, są narzeczonymi, wiedzą, że chcą być razem, obiecali to sobie choć ślubu jeszcze nie było. Ona ma wypadek, traci obie nogi. I teraz: czy on ją zostawi? Czy ma prawo? Czy powinien? Dla mnie to pytanie, na ile ją kocha. Choć wchodzi w sytuację, której nie zna. Związek, o którym Ci wcześniej mówiłem – obecnie małżeństwo chłopaka z MPD i wolontariuszki był inny: ona dobrze wiedziała, co będzie, jakie wyzwania niesie ich ale tak naprawdę jej decyzja. To nie był skok w nieznane.
Wiesz, teraz myślę, że być może jednak byłbym w stanie. To chyba zależy od konkretu, od osoby. Chyba nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie abstrahując.

– Czy na Twoją decyzję miałaby wpływ opinia rodziny, przyjaciół, kolegów? Żona na wózku – porażka?

Nie, zupełnie. To dla mnie zupełnie nie ma znaczenia. Po drugie myślę, że ich reakcja byłaby wręcz odwrotna: podziw, uznanie i gratulacje.

– A byłbyś w stanie chwalić się żoną na wózku? Nie wstydziłbyś się jej?

Nie. Ale jest ważna rzecz – chodziłoby o nią bardziej niż o mnie. Żeby ona dobrze się czuła, żeby budować jej, nie moją, pewność siebie, wzmacniać i rozwijać jej talenty, tak, aby ona mogła czuć kompensację na innych polach, odnosić sukcesy, cieszyć się sobą w tym związku. To, oczywiście, budowałoby nas jako parę.

– Na koniec pytanie ogólne: dlaczego osoby niepełnosprawne? Dlaczego to środowisko i decyzja, aby związać się z nim zawodowo?

Trudne pytanie... Dostałem od Boga pełnosprawne ciało, inni tego nie mają, uważam to za zobowiązanie, aby zająć się innymi, oddać trochę tego, co mam w nadmiarze. Ale, wiesz, dostaję znacznie więcej niż sam daję. 

 


 Wybierz województwo:
 dolnośląskiekujawsko-pom.
 lubelskielubuskie
 łódzkiemałopolskie
 mazowieckieopolskie
 podkarpackiepodlaskie
 pomorskieśląskie
 świętokrzyskiewarmińsko-maz.
 wielkopolskiezachodniopom.



 Projekt MOBILITY 

 – Twoje auto dostosowane do potrzeb
 związanych z niepełnosprawnością

 Z ogromną przyjemnością informujemy,
 że uruchomiony już został Projekt
 MOBILITY,  będący efektem współpracy
 Toyota Motor Poland (TMPL) oraz
 Fundacji Aktywnej  Rehabilitacji „FAR”, 
 którego celem jest zapewnienie osobom 
 z niepełnosprawnością  ruchową
 dostępu do indywidualnie 
 dostosowanych samochodów...

Czytaj więcej 


 Utwórz SUBKONTO w Fundacji Aktywnej
  Rehabilitacji FAR i zbieraj środki na swoją
  rehabilitację. Subkonto można założyć 
  online: https://platformafar.pl/rejestracja  

Czytaj więcej  


Przetwarzamy Twoje dane 
zgodnie z RODO   

Szczegółowe informacje 
znajdziesz tutaj
 


Inspektor Ochrony Danych
Osobowych FAR
 
Szczegółowe informacje 


Poradniki FAR – seria wydawnicza poświęcona najważniejszym problemom utrudniającym osobom poruszającym się na wózkach  powrót do aktywnego życia. Zapraszamy do czytania »


  Polska Liga Rugby na Wózkach