niedziela, 2025-04-20 Agnieszki, Amalii, Czecha

Wrześniowi „Mocarze”

2005-09-26

Jedynym, drobnym utrudnieniem dla prowadzących obóz były prace przy budowie nowego hotelu, które spowodowały konieczność zrezygnowania z utartych ścieżek na tzw. „rękaw” i wytyczenie nowej, dogodnej drogi. Przy przychylności władz Ośrodka udało się to już w pierwszych dniach obozu, co znacznie usprawniło przemieszczanie się uczestników na zajęcia i wyeliminowało tak niepożądany czynnik na obozach AR jak spóźnienia!

Zajęcia były prowadzone z takich dyscyplin jak: technika jazdy na wózku, trening ogólnokondycyjny, łuki, tenis stołowy i pływanie. Kadra dyscyplin wykazała się dużym profesjonalizmem w prowadzeniu zajęć, służyła radą i praktycznym instruktażem wszystkim zainteresowanym niemal całą dobę, z krótką przerwą na sen.

Podziękowania za zaangażowanie i niewyczerpane siły należą się kadrze chodzącej, która towarzyszyła uczestnikom w ich zmaganiach od porannej pobudki do ciszy nocnej. Warto podkreślić, że niektórzy „Mocarze” potrafili wykrzesać z siebie tyle pozytywnej energii i co istotne pokonać sen, że przemieniali pokój kadry w niemal profesjonalną pracownię plastyczną, w której w późnych godzinach wieczornych powstały takie wybitne dzieła jak podobizny prowadzących obóz, które wczesnym rankiem zadziwiały i cieszyły oko kadry oraz uczestników. Trzeba dodać, iż były one łudząco podobne do oryginałów!

Na koniec – zgodnie z zasadą, że najlepsze zostawia się na deser – należą się ogromne wyrazy uznania naszym drogim „Mocarzom”, „Siłaczom” i „Napoleonom”, czyli uczestnikom wrześniowego obozu!!! Muszę przyznać, że już dawno nie spotkałam tak zdyscyplinowanej, zwartej i gotowej oraz silnej ciałem i duchem ekipy. Przez cały czas trwania obozu pracowali ciężko, aby na koniec zbierać tego owoce, którymi była poprawa ich sprawności, wytrzymałości i kondycji, co było widać na końcowym teście Coopera. Postępy poczynili WSZYSCY, także „osoby tetra” – jak pieszczotliwie określiła je Basia, od których wymagało to nawet więcej pracy i wytrwałości niż od sprawniejszych na wstępie „parusków”.

Powyższą relację pragnę zakończyć, tak wszystkim wrześniowcom znanym powiedzonkiem Jasia: „To piona!”, a od siebie dodam: do zobaczenia w „odmętach” Aktywnej!!!


Wanda Obuchowicz Skowrońska


 Wybierz województwo:
 dolnośląskiekujawsko-pom.
 lubelskielubuskie
 łódzkiemałopolskie
 mazowieckieopolskie
 podkarpackiepodlaskie
 pomorskieśląskie
 świętokrzyskiewarmińsko-maz.
 wielkopolskiezachodniopom.



 Projekt MOBILITY 

 – Twoje auto dostosowane do potrzeb
 związanych z niepełnosprawnością

 Z ogromną przyjemnością informujemy,
 że uruchomiony już został Projekt
 MOBILITY,  będący efektem współpracy
 Toyota Motor Poland (TMPL) oraz
 Fundacji Aktywnej  Rehabilitacji „FAR”, 
 którego celem jest zapewnienie osobom 
 z niepełnosprawnością  ruchową
 dostępu do indywidualnie 
 dostosowanych samochodów...

Czytaj więcej 


 Utwórz SUBKONTO w Fundacji Aktywnej
  Rehabilitacji FAR i zbieraj środki na swoją
  rehabilitację. Subkonto można założyć 
  online: https://platformafar.pl/rejestracja  

Czytaj więcej  


Przetwarzamy Twoje dane 
zgodnie z RODO   

Szczegółowe informacje 
znajdziesz tutaj
 


Inspektor Ochrony Danych
Osobowych FAR
 
Szczegółowe informacje 


Poradniki FAR – seria wydawnicza poświęcona najważniejszym problemom utrudniającym osobom poruszającym się na wózkach  powrót do aktywnego życia. Zapraszamy do czytania »


  Polska Liga Rugby na Wózkach