Ach ten Puck…
Śmiało można powiedzieć, że w połowie czerwca Puck stał się nadmorską stolicą sprawności, którą rządziła 10 dzieciaków poruszających się na wózkach.
Wyjątkowe połącznie dwóch województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego dało nam świetną mieszankę wybuchową, która zaowocowała ogromem zajęć dziecięcych w nadmorskich klimatach. Jak zwykle udało nam się zebrać najlepszą kadrę z każdego zakątka Polski z czego jesteśmy mega dumni.
Pierwszy dzień minął pod kątem szkoleń i przygotowaniem materiałów na zajęcia dla dzieci. Trzeba było wyciągnąć przebrania, zaplanować masę wyjazdów a także zapoznać się z ośrodkiem.
Cały obóz sprzyjała nam przepiękna pogoda, więc pokazaliśmy dzieciom, że każdy jeden trening można wykonać na dworze, a u niektórych nawet na polu, nie mając do tego potrzebnego sprzętu.
Poranki i wieczory spędzaliśmy na mozolnej nauce samoobsługi by dzieciaki na pokazie samoobsługi dla rodziców błyszczały sprawnością a rodzice ze wzruszenia dusili łzy w gardle.
W połowie obozu dostaliśmy przy śniadaniu paczuszki z jedzeniem co było dla dzieci wielką zagadką. Okazało się, że wyruszamy w świat. Musieliśmy dotrzeć na stacje PKP w Pucku by dojechać do Helu. Tam mieliśmy przesiadkę na wielki statek wycieczkowy, którym dostaliśmy się do Gdyni. A W Gdyni szał zakupowy, lody, przekąski i mały odpoczynek przy wielkich okrętach. Po kolejnej podróży pociągiem z Gdyni do Pucka dzieci padły w swoich łóżkach a i kadra ze zmęczenia zamknęła oczy na kilka minut.
W hotelu zapadła cisza i spokój.
Aż tu nagle pobudka i dalej lecieliśmy z kolejnymi treningami. Odpoczynkiem były wspaniałe zajęcia świetlicowe, na których dzieci robiły przeróżne rzeczy będące pamiątkami a tym samym świetnym treningiem zdolności manualnych.
Ach co to był za obóz…
Mieliśmy masę gości takich jak Elza, Popey, Olaf a i nawet arab przyjechał swoim Mercedesem. Co tu dużo mówić obóz był wspaniały!
Hola hola!
Zapomnieliśmy o najważniejszych gościach. Pod koniec obozu odwiedzili nas rodzice, którzy przyjechali na poważne szkolenie trwające 4 dni. Viki nie dawała im spokoju od samego rana do późnych godzin wieczornych. Rodzice do domu oprócz dzieci zabrali ze sobą olbrzymią dawkę wiedzy, którą mamy nadzieje, że wprowadzą w swoje życie.
A na koniec co jest już u nas standardem SZTAFETA! Rodzice mogli sprawdzić jak słabo poruszają się na wózkach względem swoich dzieci. Oczywiście ponieśli znaczną klęskę, bo u nas ZAWSZE DZIECI GÓÓÓÓRĄĄ.
No nic. Na razie żyjemy wspomnieniami a z tego co doszły nas słuchy część kadry już zarezerwowała sobie miejsce na naszym obozie w kolejnym roku.
Pozdrawiamy!
Podczas obozu gościliśmy też TVP Gdańsk, powstał reportaż na temat obozu, działalności fundacji oraz szeroko pojętej niepełnosprawności. Jest on dostępny na stronie internetowej TVP Gdańsk »
Projekt finansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych
oraz Fundacji PZU
Wybierz województwo: | |
dolnośląskie | kujawsko-pom. |
lubelskie | lubuskie |
łódzkie | małopolskie |
mazowieckie | opolskie |
podkarpackie | podlaskie |
pomorskie | śląskie |
świętokrzyskie | warmińsko-maz. |
wielkopolskie | zachodniopom. |
Projekt MOBILITY
– Twoje auto dostosowane do potrzeb
związanych z niepełnosprawnością
Z ogromną przyjemnością informujemy,
że uruchomiony już został Projekt
MOBILITY, będący efektem współpracy
Toyota Motor Poland (TMPL) oraz
Fundacji Aktywnej Rehabilitacji „FAR”,
którego celem jest zapewnienie osobom
z niepełnosprawnością ruchową
dostępu do indywidualnie
dostosowanych samochodów...
Utwórz SUBKONTO w Fundacji Aktywnej
Rehabilitacji FAR i zbieraj środki na swoją
rehabilitację. Subkonto można założyć
online: https://platformafar.pl/rejestracja
Przetwarzamy Twoje dane zgodnie z RODO Szczegółowe informacje znajdziesz tutaj |
Inspektor Ochrony Danych
Osobowych FAR
Szczegółowe informacje
Poradniki FAR – seria wydawnicza poświęcona najważniejszym problemom utrudniającym osobom poruszającym się na wózkach powrót do aktywnego życia. Zapraszamy do czytania »