sobota, 2024-11-23 Adeli, Felicyty, Klemensa

WAR, Olsztyn 03-15.09.2015

2015-09-22

Wrześniowy warsztat Fundacji Aktywnej Rehabilitacji w Kortowie… Dziesięć dni jazdy bez trzymanki na wielkim handbike’u, który stale zmieniał nazwę: a to jazda w balansie, baseball i basen (pełen wody i emocji), a to łucznictwo, jazda w terenie i wspinaczka po schodach, a to dziesiątki innych dyscyplin, wymyślanych z niespożytą inwencją przez doświadczonych instruktorów. Jazda w górę i w dół. Do upadłego. I z powrotem!



 

Osobliwie wpisała się w tę jazdę pewna niespodzianka przygotowana przez jednego z „ostatecznych beneficjentów”: speleologiczna prelekcja o wychodzeniu z jaskini… O wędrówce ku słońcu i powrotnym zapuszczaniu się w ciemne otchłanie jaskini. W błyskotliwym komentarzu młody uczestnik zwrócił uwagę, że metafora jaskini przypomina mu przygodę, w której właśnie wszyscy bierzemy udział. Jako że wszyscy – wbrew przeciwnościom i na przekór rozmaitym przeszkodom – wędrujemy „ku słońcu”. Ku nie-skrytości, jak przetłumaczył prelegent pewne stare greckie słowo, zaczerpnięte od autora metafory jaskini. Uczestnicząc – każdy na miarę danej mu światłoczułości – w nieskończonej grze światłocienia.
 

Tuż przed balem na zakończenie warsztatu jeden z uczestników wyznał, że jechał do Kortowa z duszą na ramieniu. Był podszyty strachami na myśl o tym, co go tam spotka i czy da sobie radę. Mimo to – mówił dalej – mógł się pewnych rzeczy spodziewać. Po pierwsze, kompetencji i zaangażowania ze strony profesjonalnej kadry instruktorów. Po drugie, znakomitej organizacji warsztatu i wyśmienicie przygotowanych zajęć. Nie omylił się. Tak było: wzorowo, a nawet wzorcowo.
 

Ale jednego oczekiwać nie mógł. Mianowicie, „masowego rażenia”, jak to ujął, życzliwością, opiekuńczością i troskliwością. To przerosło jego najśmielsze oczekiwania. Instruktorzy okazali się przyjaciółmi, na których mógł liczyć w każdej chwili i w każdej sytuacji. „Spolegliwymi” opiekunami – a więc takimi, na których można polegać. Jak na prawdziwych przyjaciołach.

Odebrał również inną zdumiewającą lekcję. Tym razem ze strony innych uczestników warsztatu. Nie potrafił wyjść z podziwu dla ich dzielności i rosnącej z dnia na dzień, z godziny na godzinę samodzielności. Dla niezwykłego hartu ciała i ducha w pokonywaniu niebłahych wszak przeciwności. Ba, przeciwności, które złamałyby niejednego gladiatora i mocarza.
 

Niesamowitość tego doświadczenia polegała i na tym, że ta siła udzieliła się również jemu (a był bodaj najstarszym uczestnikiem). Że na uroczystym balu czuł już duszę we właściwym miejscu. Śmiało patrząc w przyszłość.
 

Tak, przysiadła mu też na łysej głowie stara myśl, że przyjaźń to potęga. I bogactwo! Bieda jest wtedy, gdy przyjaźni brak. Tymczasem tu było jej w sam raz, to znaczy nigdy dość. Ubogacenie przyjaźnią – która silniejsza niż największe udręki niepełnosprawności – okazało się największym „zyskiem” z tego doświadczenia. Wędrujemy dalej, przyjaciele, nieprawdaż? Bez trzymanki!

Cezary Wodziński uczestnik 



 Wybierz województwo:
 dolnośląskiekujawsko-pom.
 lubelskielubuskie
 łódzkiemałopolskie
 mazowieckieopolskie
 podkarpackiepodlaskie
 pomorskieśląskie
 świętokrzyskiewarmińsko-maz.
 wielkopolskiezachodniopom.



 Projekt MOBILITY 

 – Twoje auto dostosowane do potrzeb
 związanych z niepełnosprawnością

 Z ogromną przyjemnością informujemy,
 że uruchomiony już został Projekt
 MOBILITY,  będący efektem współpracy
 Toyota Motor Poland (TMPL) oraz
 Fundacji Aktywnej  Rehabilitacji „FAR”, 
 którego celem jest zapewnienie osobom 
 z niepełnosprawnością  ruchową
 dostępu do indywidualnie 
 dostosowanych samochodów...

Czytaj więcej 


 Utwórz SUBKONTO w Fundacji Aktywnej
  Rehabilitacji FAR i zbieraj środki na swoją
  rehabilitację. Subkonto można założyć 
  online: https://platformafar.pl/rejestracja  

Czytaj więcej  


Przetwarzamy Twoje dane 
zgodnie z RODO   

Szczegółowe informacje 
znajdziesz tutaj
 


Inspektor Ochrony Danych
Osobowych FAR
 
Szczegółowe informacje 


Poradniki FAR – seria wydawnicza poświęcona najważniejszym problemom utrudniającym osobom poruszającym się na wózkach  powrót do aktywnego życia. Zapraszamy do czytania »


  Polska Liga Rugby na Wózkach