„Wielka przestrzeń, wielkie drzwi, zaraz obok woda lśni…”
W dniach 14-24 września w Wałczu odbył się Warsztat Aktywnej Rehabilitacji, na którego czele stanęli Arek Turliński i Ola Jaźwińska. Cały pierwszy dzień i drugi do południa - kadra miała szkolenia.
Gdy w niedziele przywitaliśmy uczestników, zostało zorganizowane wspólne spotkanie, na którym mogliśmy poznać się troszkę lepiej. Oprócz tego Olka przedstawiła nam plan obozu oraz jego główne założenia. Tego wieczora odbyły się także testy sprawnościowe, które wykazywały możliwości i pewne umiejętności uczestników. Na kolejne dni treningowe uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy. Pierwsza była pod skrzydłami Darka Magdija – jednego z naszych instruktorów, a nad drugą grupą miał pieczę Arek Turliński wraz ze swoją prawą ręką – Hanią Pierucką.
Pozostała kadra czyli Agnieszka, Ewka, Marcin, Damian, Weronika, Wojtek, Ewelina i ja ;-) była dostosowywana naprzemiennie do grup w zależności od potrzeb. Każdy rodzaj zajęć cieszył się wielkim zainteresowaniem, zarówno technika jazdy jak i zajęcia z samoobsługi czy też trening ogólnokondycyjny.
Miło było patrzeć jak na technice jazdy uczestnicy z dnia na dzień pokonują większe progi i wyższe podesty, a nawet coraz to więcej schodów i to z coraz to mniejszą pomocą. To samo dotyczyło zajęć z samoobsługi, których efekty było widać każdego dnia bardziej, szczególnie o poranku i wieczorem:-) Nie brakowało też narzekania na bolące mięśnie po treningach ogólnokondycyjnych.
Mieliśmy jeszcze zajęcia na basenie, które oprócz tego, że były wielką frajdą to przede wszystkim doskonałą rehabilitacją, rozluźnieniem i też nie małym wysiłkiem. Widać było z zajęć na zajęcia jak duże są postępy w pływaniu. Atrakcją była zjeżdżalnia, możliwa do zrealizowania dzięki naszej męskiej sile w kadrze – Wojtkowi, Marcinowi i Damianowi .
Wiele rozrywki przyniosły nam gry i zabawy zespołowe. Oprócz tego, że bardzo dobrze się przy nich bawimy to jeszcze rozwijają poczucie odpowiedzialności za grupę i uczą współpracy.
Każdego dnia nie mogło zabraknąć czasu na pogadanki, a także niekiedy również na treningi umiejętności interpersonalnych.
Jeśli nie dopisywała nam pogoda wieczorami graliśmy w zabawy integracyjne, dzięki którym mogliśmy jeszcze lepiej się poznać i dowiedzieć czegoś więcej o sobie nawzajem. Niektórzy nawet dowiedzieli się, że mają swoje drugie ja :-p
W czwartek uczestnicy grali w grę terenową. Ich zadaniem było znalezienie kolorowych kartek z zadaniami i zagadkami. Musieli odpowiedzieć na wszystkie znajdujące się tam pytania, a podpowiedź w postaci zagadki prowadziła do kolejnej kartki. Gra odbywała się na terenie całego Ośrodka, a w organizacji pomagała również pani z recepcji, dziewczyna z kawiarenki, chłopak na basenie i pan ze stróżówki. Każdy z nich bardzo chętnie współpracował. Taka zabawa miała na celu rozwinięcie umiejętności zdobywania informacji i orientacji przestrzennej. Wymagała od uczestników odrobiny spostrzegawczości, szczypty cierpliwości i kilka kropel sprytu. Po zakończonej grze, wszyscy wspólnie weryfikowaliśmy pytania, odpowiedzi oraz sposoby na zdobycie informacji.
Nasi instruktorzy poprowadzili także kilka dyscyplin sportowych takich jak łucznictwo, boccia, unihokej, koszykówka i rugby. W sobotę wspólnie wybraliśmy się na spacer dookoła jeziora Raduń. Przez całą drogę towarzyszyły nam piękne widoki i świeże powietrze, a i dobrych humorów też nie zabrakło, pomimo zrobienia tych kilku kilometrów.
Wieczór poprzedzający wyjazd zajęła nam impreza pożegnalna. Było dużo tańców, hulańców i swawoli . A pomiędzy nimi były rozgrywki bokserskie, z zaskakującymi dodatkami ;). Uczestnicy z zasłoniętymi oczami karmili jogurtem kadrę. Chłopacy obierali ziemniaka łyżeczką, co poszło zaskakująco szybko. No i trzeba też było ogolić naszych mężczyzn z kadry ;-). Oprócz tego były także kalambury i rozpoznawanie siebie nawzajem po kawałku zdjęcia. Czas w ferworze zabawy upłynął nam niesamowicie szybko.
Chodź zawsze wiadomo, że nadejdzie moment gdzie trzeba się pożegnać to i tak jesteśmy zaskoczeni i smutni. Przyjaźnie i relacje jakie zostały zawarte na tym Warsztacie, na pewno przez wielu nie zostaną zapomniane. A duża dawka atrakcji i dobrej zabawy sprawiła, że nawet hydranty powstały, a koty nabrały życia. Dni były pełne zabawy, wieczory pełne wrażeń, a noce pełne strachu :-p i…. wody. Okazało się, że to miejsce skrywa wiele zagadek i nieodkrytych jeszcze stworzeń. Raz tylko się zdarzyło, że kadra przebrała miarkę, ale później ją zwinęła :-p
Większą część kadry stanowiły osoby z różnych rejonów Polski, o bardzo różnych osobowościach, co tylko umocniło współpracę.
Ten WAR upłynął nam w pełnym zorganizowaniu i zrozumieniu, po prostu lekko, jak lekkie jest piórko z Lenora :)
Sandra S.
Wybierz województwo: | |
dolnośląskie | kujawsko-pom. |
lubelskie | lubuskie |
łódzkie | małopolskie |
mazowieckie | opolskie |
podkarpackie | podlaskie |
pomorskie | śląskie |
świętokrzyskie | warmińsko-maz. |
wielkopolskie | zachodniopom. |
Projekt MOBILITY
– Twoje auto dostosowane do potrzeb
związanych z niepełnosprawnością
Z ogromną przyjemnością informujemy,
że uruchomiony już został Projekt
MOBILITY, będący efektem współpracy
Toyota Motor Poland (TMPL) oraz
Fundacji Aktywnej Rehabilitacji „FAR”,
którego celem jest zapewnienie osobom
z niepełnosprawnością ruchową
dostępu do indywidualnie
dostosowanych samochodów...
Utwórz SUBKONTO w Fundacji Aktywnej
Rehabilitacji FAR i zbieraj środki na swoją
rehabilitację. Subkonto można założyć
online: https://platformafar.pl/rejestracja
Przetwarzamy Twoje dane zgodnie z RODO Szczegółowe informacje znajdziesz tutaj |
Inspektor Ochrony Danych
Osobowych FAR
Szczegółowe informacje
Poradniki FAR – seria wydawnicza poświęcona najważniejszym problemom utrudniającym osobom poruszającym się na wózkach powrót do aktywnego życia. Zapraszamy do czytania »