Być kobietą – zdjęcia, piernik i serce

W ostatni dzień ferii, w niedzielny poranek spotkałyśmy się znowu. Niektóre dziewczyny prosto z wyjazdów feryjnych, niektóre prosto od książek…ale wszystkie z ciekawością przyjechały na warsztaty.

Oglądałyśmy swoje rodzinne zdjęcia, by lepiej się poznać. Jak przystało na babskie spotkanie – nie zabrakło przyjemności dla podniebienia. Był pyszny piernik, a dla liczących kalorie: sałatka z makaronem. ;-)

Oprócz części integracyjnej było też dużo pracy. Mówiłyśmy o sobie przy użyciu symbolów. Pojawiły się takie symbole, jak serce, kwiat, książka, łódka. Rozmawiałyśmy też o emocjach, o tym, jak wpływają na kształt relacji międzyludzkich. Zdania, które zostaną w pamięci po przeczytaniu artykułów, to: „Nie ma dobrych i złych emocji.”, „ Emocja są naszą własnością”. Uczyłyśmy się także tworzyć poprawne komunikaty, by mówić o swoich emocjach, wyrażać krytykę, chwalić, oceniać, dawać konstruktywną informację zwrotną. Okazało się, że nie tak łatwo przebić się przez wyuczone, stereotypowe wyrażenia z potocznego języka, którymi często posługujemy się w rozmowie, a które mogą łatwo zranić...

Gosia