Zajęcia weekendowe 11-13.09.2015

Małopolska kadra, we wrześniu słonecznym
Zorganizowała weekendówkę swoim podopiecznym
Wybraliśmy miejsce co z pięknych widoków słynie
I w piątek znaleźliśmy się w Tatrzańskiej Bukowinie
Czekaliśmy wszyscy z dużą niecierpliwością
By przywitać rodziców i dzieci z radością
Na samym początku zjedliśmy kolację
By mieć siłę przedstawić weekendowe atrakcje
Po pysznym posiłku przeszliśmy do szkolenia
By nauczyć rodziców technik przenoszenia
 

Dzieciaki także pracowały bez gadania
I wdzięcznie się uczyły technik przesiadania
Gdy już przeprowadzona była samoobsługa
Koniec się zbliżał piątku po już dwudziesta druga
W sobotę pobudka i szybkie szykowanie
Bo by mieć dużo siły musimy zjeść śniadanie
Następnie od rodziców wzięliśmy nasze gwiazdy
By móc im prezentować trudną technikę jazdy
Do tego by w dzieciach wzbudzić zainteresowanie
Zabraliśmy je także na basen na pływanie

Rodzice by swych dzieci nie rozpraszali
Mieli wykłady i uważnie ich słuchali
Po ciężkich treningach każdy kto się napracuje
Na pyszny i porządny obiad zasługuje
Po drugim posiłku by umysły rozkręcić
Postanowiliśmy do zabaw dzieciaki zachęcić
Wszystkie maluchy razem krok po kroku
Uczyły się naszych, polskich pór roku
Po zabawach wszystkie wózki rozłożyliśmy
I z każdego razem wszystkie brudy zmyliśmy
 

Po kolacji wieczór był już na sportowo
Dzieciaki razem z kadra zagrały w toczoną
Samoobsługa na sam koniec dnia
Wszystkim dobranoc, idziemy spać!
Gdy nastała niedziela, znowu trenowanie
Powtarza się technika i również pływanie
Tym razem rodzice towarzyszą w tej atrakcji
I uczą się przy swych dzieciach technik asekuracji
Po niedzielnym obiedzie niespodziankę mamy
Rodziców i dzieciaki na bryczki zabieramy


Koniki 3 bryczki po całej okolicy prowadziły
Gdzie zewsząd bardzo piękne widoki się wiły
Na wysokiej górce zrobiliśmy zdjęcia
Gdzie widać całą grupę w górskich objęciach
Po wycieczce nadszedł czas na zakończenie
I każdego dzieciaka z osobna docenienie
Wszyscy dostali dyplomy od nas w podzięce
A dzieciaki notatniki i odblaski na ręce
Wszyscy w serdecznych uściskach się pożegnali
I w kierunku domów z Bukowiny odjechali