Święto Dyni - Kraków

---

Niedziela 23 listopada rozpoczęła się dla naszej kadry i wolontariuszy bardzo wcześnie. Można podejrzewać iż niektórzy nie spali, myśląc o zbliżającym się Święcie Dyni. Choć pogoda nas nie rozpieszczała, frekwencja była bardzo wysoka.


\
W pierwszej kolejności nastąpiło uroczyste otwarcie. Agnieszka tego dnia dwoiła się i troiła by wszystko było dopięte na ostatni guzik, przywitała wszystkich i  podzieliła na dwie grupy wiekowe: od 4 do 16 lat oraz 16+. 



Najmłodszą grupą zajęli się nasi niezastąpieni wolontariusze: Klaudia, Małgosia, Marta i Maciek. Natomiast grupę 16+ wspierał Krzysztof wraz z Magdą i szalonymi pomocnikami Mateuszem i Fabianem. Dorośli byli pierwszą grupą, która przystąpiła do konkurencji sportowych takich jak: slalom dyniowy, korale dyniowe, pole dyniowe, dart do dyni, dyniowy piegus, toczenie dyni, przerzucanie przez linę do dyni.  Dzieci w tym samym czasie zajęły się ozdabianiem dyni, które prowadziła jak zawsze niezawodna Jola. Zarówno dzieciom jak i dorosłym sprawiło to wiele radości i zabawy. 



Po krótkiej przerwie dzieci przystąpiły do konkurencji sportowych, a dorośli do ozdabiania dyni. Mogliśmy również liczyć na pyszny poczęstunek, który czekał na wszystkich po skończonych konkurencjach i ozdabianiu dyni.



Tuż przed rozdaniem nagród na które wszyscy z niecierpliwością czekali, odbyły się zabawy dla dzieci i mecz koszykówki pod okiem Piotra, który przestrzegał zasad gry fair play.