obóz młodzieżowy 16-30.06.2009 Spała

---

Obóz ten wspaniały jest
Kadra nam nie daje jeść
Bo od rana, aż do nocy
Każdy z nas się nieźle poci
Z kadry też się leje pot
Wtedy odmawiamy psot
Ela pięknie balansuje
i niczego nam nie psuje.
A Marysia z lekarstwami
biega ciągle za wózkami.
Pako ciągle pakuje
swoje mięśnie buduje.
Radek to nasz paparazzi
zdjęcia cyka szybko w akcji.
Kasia ciągle zalatana
na basenie jest od rana.
A Monika piękna laska
Piłeczkami wciąż w nas trzaska.
Karolina wszystkich wspiera
I energia ją rozpiera.
Marek ciągle z łuku strzela
I przeprosty nam obciera.
Karol to jest spoko gość
Na treningu daje w kość.
Kamil nieźle sobie fika
Każda ma na jego punkcie bzika.
Schabik z Golonką na śniadanie
Oni to dopiero mają branie.
Łukasz Jarosz to jest boss
Jego klata to już coś.
Na kondycyjnych dużo ćwiczymy
Lecz na Łukasza ciągle patrzymy.
Dwa warkocze Ola ma,
Pocahontas tak, że ah.
Ayka jest jak róży kwiat
Z nią każdy chce być za pan brat.
Michał ma piękne oczy
I nikt mu nie podskoczy.
A Malwina z głowa w chmurach trwa
Prostownicy i lusterka ciągle nie ma.
Paweł ubrany zawsze na czarno
Z nim w spory się wdawać nie warto.
Andrew z apteczka pełną opatrunków
Biega, jest zawsze wtedy kiedy nam go potrzeba.
Ula to miła dziewczyna
Będziemy ją dobrze wspominać.
Nasza kadra jest „the best”
Z nią zawsze świetnie jest.

Praca w tak wspaniałym gronie była ogromną przyjemnością. Życzę wszystkim udanych wakacji i mam nadzieję do zobaczenia na kolejnych obozach.

[E.K.]

Galeria
Dyskusja