Początek wakacji w Kęszycy Leśnej – obóz AR dla dzieci

Zobacz zdjęcia »

Dla większości dzieci pierwsze dni wakacji to spanie do późna i leniuchowanie. Jednak nie dla naszych ambitnych Farusków, którzy tuż po ostatnim dzwonku w szkole wyruszyli na obóz Aktywnej Rehabilitacji, aby przez kolejne 9 dni pracować nad samodzielnością i niezależnością.

Dla Julki, Asi, Adiego, Filipa i Maksa, którzy byli już wcześniej na naszym obozie, nie straszne było spanie poza domem. Czego nie można było powiedzieć o RODZICACH pozostałej piątki, gdyż musieli bardzo przeżywać rozstanie ze swoimi pociechami, które zaabsorbowane atrakcjami obozowymi, często nie miały czasu, żeby nawet do nich zadzwonić :)

Poza tradycyjnymi treningami techniki jazdy czy ogólnokondycyjnymi, dzieci mogły poznać siatkówkę dla ON czy badmintona, a także sprawdzić się podczas turnieju w boule. Duży entuzjazm mogliśmy zauważyć podczas cyklu zajęć przy muzyce – począwszy od zabaw integracyjnych, tanecznych czy fitnessie DRUMS ALIVE, gdzie uczestnicy ćwiczyli z pałeczkami do perkusji uderzając do rytmu w piłki gimnastyczne. Zanim to się jednak stało, dzieci oraz kadra będąca pierwszy raz na obozie przeszła chrzest na prawdziwego obozowicza :)

Kolejnymi atrakcjami z cyklu zajęć k-o było karaoke i dyskoteka, podczas której wybieraliśmy królową i króla balu oraz mogliśmy wspólnie zaprezentować poznane układy taneczne :)

Pod koniec obozu zorganizowaliśmy ognisko, gdzie można było zjeść samodzielnie upieczoną kiełbaskę oraz obozową strefę kibica, gdzie fani piłki nożnej mogli pokibicować swoim drużynom.

I tak w zatrważająco szybkim tempie upłynęło nasze wspólne 9 dni pracy, zabawy i aktywnego wypoczynku – tak na marginesie – zakończone pozbawieniem jednej górnej jedynki naszego 7-letniego Szymona, który pozbył się mleczaka w przeddzie swoich urodzin :)

Większych szkód – nie odnotowano :) STAN KOŃCOWY Zadowolonych i szczęśliwych dzieci – 10. Zmęczonej i spełnionej kadry – 20. 

Magdalena Piekarek

Projekt finansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Fundacji PZU