Obóz AR dla dzieci, Bydgoszcz 01-13.09.2017

Ach, co to był za obóz… Pełen niespodzianek i pełen nowych rzeczy.

Zaczęło się bardzo niewinnie, ponieważ zaraz po odjeździe rodziców dzieciaki pokazały nam i sobie samym swoją sprawność w poruszaniu się na wózku wykonując drobne testy sprawnościowe.

Następnie przenieśliśmy się wszyscy na odległe galaktyki ucząc się całego układu słonecznego. Cały nasz obóz odbywał się w kosmosie. Na chrzcie uczestnicy obozu mogli wsiąść za stery promu kosmicznego oraz utopić swoje dłonie w glutogilach kosmitów :) 

Kolejnym wyzwaniem była gra terenowa, która miała zadanie zapoznać wszystkich z kosmicznymi Bóstwami, jednak nie było to takie proste gdyz każdy z wszechmocnych miał przygotowane zadanie. Kolejny dzień był również pałen emocji, ponieważ mieliśmy szansę przepłynąć się smoczymi łodziami – nie słyszano w galaktyce jeszcze o tym by dzieci na wózkach pływały na okiełznanych smokach i to w dodatku na rzece.

Atrakcji nie koniec, gdyż kolejnego dnia o poranku przybył po nas galaktyczny autokar przenosząc nas drogą mleczną nr 10 do mista Kopernika. Mieliśmy okazję nauczyć się samodzielnie robić pierniki oraz poznaliśmy historię wyrobu tego starego przysmaku.

Pod sam koniec obozu czekała nas największa niespodzianka a mianowicie moglismy poznać i porozmawiać z Mistrzem Świata Strong Man Marcinem Kukajem Sendwickim.

Marcin wykonał dla nas niesamowity pokaz siły przenosząc na swoich barkach ponad 400kg !!! W następnej kolejności Kukaj przeciągnął 20 osób na wózkach, czego nie dokonał chyba jeszcze żaden śmiałek. Okazało się jednak, że to nie był właściwy ciężar, ponieważ następna rzeczą, jaką zrobił na naszych oczach było przeciągniecię samochodu ciężarowego ważącego 7 ton.

Jeden z naszych kadrowiczów jeżdżących, również chciał sprawdzić swoją siłę i UWAGA! PRZECIĄGNĄŁ NA WÓZKU BUSA WAŻĄCEGO PRAWIE 2 TONY Wszyscy byliśmy pełni podziwu dla naszych siłaczy i zgodnie biliśmy brawa ile sił w dłoniach. 

Ach, co to był za obóz… 

zobacz zdjęcia »