WAZiS w Szczyrku, 21-29.10.2013

---

Słoneczną pogodą przywitaliśmy uczestników Warsztatu Aktywizacji  Zawodowej i Społecznej w Szczyrku, przepięknej miejscowości w Beskidzie Śląskim.  Warsztat został zorganizowany w ramach projektu „Wsparcie absolwentów we wchodzeniu na rynek pracy”. Wzięło w nim udział 10 uczestników  i  śmiało można powiedzieć, że był on jedyny w swoim rodzaju, ponieważ udało się wspaniale zintegrować osoby z różnymi rodzajami niepełnosprawności. Pod okiem doświadczonej i charyzmatycznej kadry instruktorów Macza oraz Darka, na czele której stała Jola, niektórzy uczestnicy pierwszy raz doświadczyli rozłąki z rodzicami i stawiali odważnie  kroki ku dorosłości.

Pierwszego dnia obozu, po przywitaniu i zakwaterowaniu wszystkich uczestników, udaliśmy się na długi spacer deptakiem biegnącym wzdłuż niewielkiej, ale bystro płynącej górskiej rzeki o nazwie Żylica. Podziwialiśmy uroki Szczyrku, biorącego swą nazwę prawdopodobnie od szczerkania (szczyrkania) dzwonków pasterskich, zawieszanych na szyjach bydła i owiec. Owo szczerkanie pozwalało łatwo odnaleźć zagubione podczas wypasu zwierzęta. W zachwyt wprawiły nas otaczające miejscowość góry, pokryte bajecznymi kolorami jesieni. W tym piękny otoczeniu spędziliśmy następne dni warsztatu.

Codzienny grafik zajęć wypełniony był po  brzegi, a kadra doskonale dbała o to, aby nie wkradła się nuda. Na zajęciach z techniki jazdy na wózku uczestnicy na nowo odkrywali znaczenie balansu w pokonywaniu barier. Zajęcia na basenie pozwoliły  co niektórym przełamać własne lęki i uwierzyć w swoje możliwości. Swoim uporem i wytrwałością pokonywali meandry gry terenowej. Odkrywali swoje mocne i słabe strony oraz sprawdzali możliwości na rynku pracy na zajęciach z doradztwa zawodowego. Ale poza obowiązkami znalazł się również czas na odrobinę rozrywki  w postaci darta, tenisa stołowego czy drużynowej gry w boccia.

Nie możemy jednak zapomnieć, że wszystkim zajęciom towarzyszyła uczestnikom silna, w przewadze męska, ekipa serwisu, prowadzona pod bacznym okiem Ani.
Spędziliśmy wszyscy fantastyczne chwile, pogoda nam dopisała, dlatego z uśmiechem na ustach wracamy naładowani pozytywną energią do pracy, nauki, zajęć, starając się wykorzystać jak najwięcej wskazówek  w naszym codziennym życiu.

Hasta la vista!