Warsztat Aktywizacji Społeczno-Zawodowej, Wisła 01-09.09.2013

Podziękowanie

Gdy mnie ktoś zapyta, czy Niebo widziałam
– ależ tak i owszem, z FAR-em się spotkałam.
Nogi się ugięły, szczęście przypłynęło,
nie wiem co się stało i skąd to się wzięło.
Bagaż spakowany do Wisły przed czasem
intuicja mówi – będą rarytasy!
No i w myśl zasady chcesz i masz ot proszę
Z ogromną radością te warsztaty znoszę.
Bukiet tego duży – doby nam brakuje
i każdy uczestnik ucztę wielką czuje.
Dzięki za ten basen i na nim swawole
– trudności za nami już pływamy w kole.
Treningi z kijkami sylwetkę prostują
i nasze wartości tak bardzo zwyżkują.
Przy tym tak nieśmiali z Piotrem pracujemy
– mądrze nas ocalił – barier nie czujemy.
Z chłopcami zajęcia – usprawnianie całe
– symbolem uśmiechu wyrażamy chwałę.
Paweł z góry patrzy, wzrost ma nieprzeciętny,
z gracją edukował – jest inteligentny.
Ozdobą ośrodka są Wolontariuszki
– do stóp Wam rzucamy z łąk świata kwiatuszki.
Ta wytworna kuchnia co gwiazdek ma krocie
Wraz z cudną obsługą niech opływa w złocie.
I jeszcze perełka – Mirello jedyna
– komfort nam stworzyłaś boś wielką dziewczyną.
Słowa nie wyrażą tu naszej wdzięczności,
uśmiech zostawiamy i źródło miłości.

                                             Uczestnicy